Składniki :
150 g białej czekolady
5 jajek
125 g cukru trzcinowego
2 łyżki rumu
275 ml oleju slonecznikowego
225 g utartej pietruszki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki kardamonu
225 g mąki
100 g posiekanych orzechów włoskich
2. Jajka ubijamy z rumem, dodając porcjami cukier, aż do uzyskania puszystej masy.
3. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 175° bez nawiewu.
4. Dodajemy olej i czekoladę.
5. Wsypujemy mąkę wymieszaną z kardamonem, sodą i proszkiem do pieczenia. Dosypujemy orzechy.
6. Na koniec całość łączymy z pietruszką i mieszamy.
7. Przekładamy do okrągłej foremki o średnicy 24 cm, wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
8. Pieczemy 60 minut. Sprawdzamy patyczkiem, który po wyjęciu powinien być czysty.
Świetny pomysł- wygląda wspaniale 🙂
Anno, toć to jest rozpusta pietruszkowa
ach , to ciasto wygląda zjawiskowo , zjawiskowo pysznie oczywiście
alez to tort prawdziwy…intrygujące z tą pietruszką.
ojej,niesamowita jestes!!!!! swietny pomysl,strasznie mnie zainteresowala ta pietruszka….wyglada pieknie,wiec pewnie jest pyszne 🙂
Pozdrawiam 🙂
Fajne to ciacho!:)
Wspaniały pietruszkowy pomysł! Wygląda pięknie.I tak mnie kusi,żeby spróbować…
Ze marchewkowe jest pyszne to wiem. Słyszałam też o cukiniowym, buraczkowym.. Ale pietruszka? No bomba po prostu – dodatek rumu i kardamonu przekonuje mnie w 100%, to będzie chyba pierwsze z "warzywnych" do wypróbowania tej jesieni 🙂
Pozdrowienia Anno 🙂
łał, o pietruszce nie pomyślałam!
Pietruszka w Bolesławcu…:) A wiesz, że w Delft, w Holandii, na wystawie też widziałam bolesławiecką porcelanę? Pysznie:)
Aniu, Mistrzyni moja Kochana – nieźle to wymyśliłaś…
Widzę, że u Ciebie też słońce:):):)
:*
Takie ciasto, to bardzo mi się podoba. Sama mam zamiar przygotować podobne na urodziny bloga. Tyle tylko, że z nieco innego przepisu i z dodatkiem masy z mascarpone. Myślę, że będzie pysznie! U Ciebie kusi ta masa krówkowa. Ja nie potrafiłabym się oprzeć na pewno.
Ściskam, Aniu!
Piękne. wysokie, po prostu cudowne!
Piekłam już ciasto z marchewką, z cukinią, z buraczkami też, ale o pietruszkowym nawet do tej pory nie słyszałam. Na pewno spróbuję.
Jak zrobić taką masę krówkową?
A czy smak pietruszki jest w tym cieście bardzo wyraźny, bo ja się troszkę boję?
Świetny pomysł z tą pietruszką! Muszę koniecznie spróbować 🙂
Kochane,
dziekuje Wam wszystkim bardzo serdecznie.
Edysiu,
Mase krowkowa robie tak. Kupyje gotowca w puszce. Wyciagam maslo z lodowki (pol kostki), musi byc bardzo miekkie. Ucieram maslo dodajac do niego po lyzce mase krowkowa z puszki. To ile dodasz masy krowkowej zalezy juz od Ciebie. Ma konsystencje kremu do tortow i jest pyszna.
Weroniko,
smak pietruszki nie jest wcale wyczywalny. Jedyny wyczuwalny posmak to orzechy, pietruszka nadaje ciastu przede wszystkim wilgoci. Ciasto szczegolnie posmakowalo dzieciom i to nie ze wzgledu na mase krowkowa.
Pozdrowienia serdeczne
Anna
Oliwko,
z masa z mascarpone? Superpomysl! Niestety tu w Belgii korzen pietruszki to rarytas. Uprawiana jest w malych gospodarstwach ekologicznych z nastawieniem na uprawe gatunkow dawnych, wymierajacych, rzeklabym. I zdobycie jej nie jest wcale takie proste. Ale chetnie poszukam i wyprobuje przepis od Ciebie, bo z pewnoscia bedzie ciekawy. A pietruszka, jak sie okazuje to taki wdzieczny temat…Pozdrowienia serdeczne, Anna
chwila, pietruszkowe?
nie no, zastrzeliłaś mnie w tym momencie.
buraczane, cukiniowe, a teraz to. a, i marchwiowe po drodze.
kurcze, wygląda tak bajecznie…
Karmelitko,
ja raczej pokojowo nastawiona jestem 🙂
jesli probowalas choc raz "warzywnego" ciasta wiecej zachety nie potrzebujesz, to jest pyszne, warto sprobowac.
Pozdrawiam serdecznie
Anna
Zrobię kiedyś na pewno. Bo marchewkowe to po prostu uwielbiam, buraczane mi smakowało, więc i z pietruszką musi być dobre 🙂
Zwłaszcza, że to Twoje wygląda niesamowicie 🙂
pięknie kusisz dzieci 🙂
Amarantko,
dziekuje i zachecam goraco, pozdrawiam serdecznie
Anna
Fantastyczny pomysł! Nie słyszałam o czymś takim, co kusi mnie jeszcze bardziej.
I talerzyk jaki cudowny!
Pozdrawiam
Emmo,
ale jak tam u Was daleko daleko dostepnosc pietruszki? Uda Ci sie? Polecam wiec i pozdrawiam serdecznie,
Anna
Aniu, właśnie wyobraź sobie, dzisiaj przejrzałam wszystkie stoiska na targu w poszukiwaniu pietruszki i selera, bo zachciało nam się najzwyklejszej sałatki jarzynowej. Niestety-to będzie dziwna sałatka-bez ogórków kiszonych i ww. rzeczy… ale nie poddaję się muszę sprawdzić jeszcze we wszystkich supermarketach 🙂
Emmo,
tak wlasnie myslalam. Ale trzymam kciuki, moze sie uda. U nas pietruszka tez raczej niedostepna. Gdyby bylo blizej wyslalabym Ci z Polski, jak bede, ale chyba sie nie uda…Potrzeba matka wynalazkow, ale ogorki kiszone? Nie do zastapienia, niestety. Pozdrowienia serdeczne,
Anna
Pocieszam się, że niebawem święta, które planujemy spędzić w Polsce, no i nawieźć wszystkich polskich cudów do Chin 🙂
ps. sałatka bez ogórków koszmarna 🙁
Pozdrawiam
A czy olej słonecznikowy jest w tym przepisie niezastąpiony? 🙂
Karolino,
mozesz go zastapic, oczywiscie, ale tluszcz jako taki musi sie tam znalezc. Mozesz wiec uzyc na przyklad oleju kokosowego albo bardzo delikatnej w smaku oliwy z oliwek z pierwszego tloczenia. Albo masla. Zycze powodzenia, pozdrowienia serdeczne
Anna
Upiekłam i jest mega pyszne, dziekuję 🙂
http://doowa.blogspot.com/2014/07/ciasto-pietruszkowe.html
Ciasto przepyszne, ale trochę zmodyfikowałam z uwagi na posiadanie. zamiast rumu dałam whiskey, zamiast orzechów – migdały i dałam tylko 200 oleju i tak jest mokre. Dziękuję za przepis, będę używać. Może następnym razem spróbuje ściśle wg przepisu.