Pomidorowa. Ale jaka?!

  Wieczorem wszyscy będziemy w komplecie. Wróciła córka pierwsza, wróci cud-mąż. Tymczasem wszystko nie na swoim miejscu. Nikt praktycznie nie śpi u siebie. Każdy szuka śladów obecności chwilowo nieobecnych. Zapachu włosów na poduszce, małej złośliwości, która pojawiłaby się przy kolacji, gdyby przy stole nie brakowało akurat pewnej szalonej nastolatki…   Rano było ciężko. Ostatni dzień przed wakacjami … Czytaj dalej Pomidorowa. Ale jaka?!