Bułka z makiem

Bardzo lubię pytać cud-męża, jak mu coś smakuje, bo wiem, że mogę liczyć na zabawną odpowiedź. Im dowcipniejsza, tym bardziej mu smakuje. Spytałam go dziś, jak smakują mu nowe bułki, które pochłaniał z zapałem. – Mógłbym ich zjeść tysiąc i nie miałbym dosyć. Wiesz, jak w „Lokomotywie”… i tu przystąpił do recytacji. Ale, wiecie co – mógł mieć rację. Zaryzykuję stwierdzenie, że są tak dobre, że istotnie mogą się nie znudzić. Nigdy.

Najbardziej smakowały nam z masłem i kozim serem. Rewelacja. I były gotowe akurat na drugie śniadanie. Obok rogali z makiem będą od dziś stałym punktem programu śniadaniowego. Polecam bardzo gorąco!

 

Bułki z makiem

Składniki:

4 szkl. mąki pszennej

1 i 1/4 szkl. mleka

25 g świeżych drożdży (lub 7 g instant)

1/4 szkl. cukru

1/2 łyżeczki soli

4 łyżki oleju

1 jajko

 

Ponadto:

1 jajko do posmarowania bułeczek

3 łyżki maku do posypania

Przygotowanie:

  1. Mleko podgrzewamy.
  2. Rozkruszone drożdże posypujemy 1 łyżką cukru, rozpuszczamy mieszając, zasypujemy łyżeczką mąki, dokładnie rozprowadzamy, zalewamy połową podgrzanego mleka. Mieszamy do połączenia, przykrywamy, odstawiamy w ciepłe miejsce.
  3. Pozostały cukier i mąkę przesypujemy do misy miksera, dodajemy jajko, sól, pozostałe mleko i olej. Łączymy, dodajemy rozczyn, miksujemy, mniej więcej jednolite ciasto przekładamy na stolnicę i jeszcze chwilę wyrabiamy dłońmi.
  4. Formujemy kulę z ciasta i przekładamy ją do miski, przykrywamy i odstawiamy w ciepłym miejscu do podwojenia objętości na mniej więcej 1 godzinę.
  5. Po tym czasie dzielimy na 14 równych części – u mnie po 75 g każda. Formujemy z każdej wałeczek, wiążemy supeł a końcówki zawijamy dwukrotnie wokół – tak jak to widać na filmie. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy, przykrywamy, odstawiamy na 30 minut do wyrośnięcia.
  6. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni.
  7. Smarujemy każdą bułeczkę roztrzepanym jajkiem, posypujemy makiem.
  8. Pieczemy 15 minut. Studzimy na kratce.

 

 

Przepis pochodzi z tego blogu  a wyszukała go niezawodna Edyta vel Onijka i podała na swoim profilu na Instagramie (@onijka)

Smacznego!

9 comments Add yours
  1. Witam czy moglaby Pani okreslic jakiej wielkosci szklanki sa uzyte w przepisie? Niektore publikacje pisza 130gm a nawet spotkalam sie z 250gm.? Z gory dziekuje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *