Chandeleur 2025 – Bananowe pankejki

Pierwszy dzień lutego pojawił się na salonach odziany jedynie w błękit nieba. Mogłoby to zgorszyć zwolenników stroju na cebulkę, gdyby nie jeden szczegół – kłująca w oczy przepaska złocistego słońca. Wyszłam na pola ucieszyć oczy tym błękitem, zarumienić czubek nosa, pogadać z myślami. Kilometry uporczywych myśli dały się wyprowadzić na prostą, im bardziej było pod…

Czytaj dalej

Pannukakku – fiński naleśnik z piekarnika

Tak sobie pomyślałam zasiadając do tego wpisu, że ten czas pierwszych dni roku ma w sobie jakąś ukrytą i niekoniecznie docenianą magię. Jest jak moment, w którym po przebiegnięciu kolejnego okrążenia wychodzimy na pierwszą prostą w kolejnym. Jest chwila euforii, ulgi, niepewności i nadziei, że dam radę, byle do przodu. Gdzieś w rozjazdach, lub po…

Czytaj dalej

Szakszuka z dynią

Ledwie cieszyliśmy się początkiem sezonu pomidorowego, a już wielu powiedziało im oficjalnie – Addio! (W zasadzie – ja również, tyle tylko, że przepis ten długo czekał na publikację…) Wszakże tak dobry i jednocześnie, zazębiający się z sezonem dyniowym w pełni, że szkoda, by zaginął jako draft gdzieś w przestrzeni wirtualnej. Potrzeba niewiele – w zasadzie…

Czytaj dalej

Cottage cheese flatbread na słodko

Nie wiem, ile ich już przygotowałam, ale wciąż pozostaje dla mnie tajemnicą, jak coś tak prostego (w zasadzie dwuskładnikowego) może przynieść uczucie sytości na taaaaak długo. Dla odmiany wymyśliłam sobie wersję na słodko, z karmelizowanymi jabłkami i cynamonem. Ratuje w sytuacjach, gdy nachodzi ochota na słodycze. Polecam gorąco. Spróbujcie koniecznie. Cottage cheese flatbread na słodko…

Czytaj dalej

Letnia sałatka z twistem

I nagle przychodzi taka sobota, kiedy naprawdę nie musisz NIC. A już na pewno nie ma żadnego powodu, dla którego musiałabyś wcześniej nastawić budzik, kompletować w pośpiechu ubrania, stroje, ochraniacze i korki, szykować w locie śniadanie i biec na boisko, by dopingować, ile sił w gardle drużynę małoletnich urwisów. Ani też robić w pośpiechu porannych…

Czytaj dalej

Cottage cheese flatbread

Pierwsza sprawa – zapach. Otwierasz drzwi domu, w którym nie było Cię od wielu tygodni. Nie pustoszał w tym czasie, bynajmniej, pozostawiony po umowną opieką najmłodszej latorośli, z każdym dniem bardziej stawał się schronieniem dla braci mniejszych stawonogów. Dom wielorodzinny, można by powiedzieć. Pachniał inaczej niż zazwyczaj. Przetrwaniem i oczekiwaniem, z wyraźnie wyczuwalną domieszką kurzu…

Czytaj dalej

Najprostszy sposób na pomidory

W maszej codzienniej diecie trzymamy się swoich smaków ale także i zasad. Ja mam kilka takich, od których nie odstąpię choćby o czubek języka. Nie zjem lodów słabej jakości i o intensywnych jaskrawych kolorach. Nie zjem złej jakości czekolady. Nie kupuję pomidorów zimą (mogę zrobić wyjątek dla koktajlowych, wczesną wiosną ale staram się tego nie…

Czytaj dalej

Naleśniki pomidorowe. La Chandeleur 2024

To dzisiaj. Naleśnikowe święto. A mnie się ostatnio zachciało takich kwaśnych naleśników. Więc pomyślałam – dodam do ciasta koncentratu pomidorowego i powinno się udać. Ależ się udało! Zajadałam się nimi na sucho i oderwać od stołu nie mogłam. Są rewelacyjne. Spróbujcie koniecznie! (Jeśli pominiecie koncentrat pomidorowy, a oliwę zastąpicie roztopionym masłem uzyskacie klasyczną wersję naleśników)….

Czytaj dalej

Dyniowa pasta kanapkowa z soczewicą

W tym roku (bo niekoniecznie – w tym sezonie) to już ostatni przepis dyniowy. Zainspirowana pastą z poprzedniego wpisu pomyślałam, że z resztek upieczonej dyni zrobię sobie smarowidło na moje kanapki. Miałam też resztkę sera pleśniowego, który idealnie tutaj pasował. A kiedy już najadłam się pastą, to jej resztkę zmiksowałam z resztką bulionu i ostatnim…

Czytaj dalej

Kanapkowa pasta curry (zero waste)

Najtrudniej dogania się wspomnienia. Właściwie to chyba nawet niemożliwe, by udało się odtworzyć 1:1 kontekst, w absolutnie każdym najdrobniejszym szczególe tego, co już minęło. Sałatka warzywna krojona rytualnie z babcią dwa razy do roku, następnie wspólnie doprawiana i degustowana, mimo, że za każdym razem w sumie inna, już nigdy nie będzie miała tamtego smaku. Podobnie…

Czytaj dalej