Churros

Od kiedy mieszkamy w Belgii churrosy kojarzą mi się jednoznacznie z miejscowymi jarmarkami. Kiedy dzieciaki były jeszcze małe, nie dało się obejść budki z churrosami bez kupienia wielkiej porcji, posypanej z hiszpańską gracją, cukrem pudrem. Myślę, że do dziś nasza dorosła młodzież ma do nich sentyment. Mając głowę i serce wypełnione tymi wspomnieniami, ilekroć jestem…

Czytaj dalej

Faworki migdałowe

Jesteście team pączki czy team faworki? Ja jestem zdecydowanie równoprawnym członkiem obu 🙂 I choć dla mojego wyglądu i zapewne zdrowia, lepiej byłoby trzymać się jedynie członkostwa honorowego – to ja nie ustępuję w wyszukiwaniu nowych przepisów w powyższym temacie. Ponieważ u nas ciągle restrykcyjne podejście do cukru – wybór padł na te faworki, z…

Czytaj dalej

Ciasteczka Anzac z ziarnami.

Pieczenie ciasteczek to chyba czynność, z której się nie wyrasta. Nawet, kiedy w domu próżno szukać małych dzieci, tych własnych, ani tych zaprzyjaźnionych, potrzeba pozostaje. Kiedy jakiś przepis wpadnie mi w oko lub do głowy przyjdzie jakiś nowy pomysł, zapalam się do niego i zmierzam w stronę piekarnika szykując blaszki i wynajdując składniki porozstawiane w…

Czytaj dalej

Kruche rogaliki orzechowo-morelowe.

Znowu stali mi nad głową, a właściwie, nad moją głową pochyloną nad statywem i czekali, aż skończę robić zdjęcia. W zasadzie, to nie miałam nawet jak zacząć, bo podbierali jeszcze gorące. (Sama też podbierałam, dlatego tak ich niebezpiecznie ubywało i jednocześnie – gratulowałam sobie w myślach sprytu, że zawczasu wstawiłam podwójną porcję). Kiesy zobaczyłam po…

Czytaj dalej