Na ostatnie chwile gorącego lata. Kiedy nawet upał cieszy, bo może to ostatni taki w tym roku?
Do zjedzenia łyżką lub wypicia przez słomkę, dla ochłody. Niezwykle aromatyczny, z malinową nutą, która pobrzmiewa jako ostatnia. Polecam gorąco.
Chłodnik pomidorowy
z malinami i karmelizowaną cebulką
z malinami i karmelizowaną cebulką
Składniki:
900 g pomidorów (użyłam malinowych)
1 łyżka oliwy, 1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
80 g malin
sól, kilka ziaren czerwonego pieprzu
kilka liści bazylii
90 g czerwonej cebuli pokrojonej w piórka
2 łyżki miodu
Przygotowanie:
1.
Pomidory obieramy ze skórki. Kroimy na mniejsze części.
Do garnka wlewamy oliwę. Dodajemy pomidory i dusimy z bazylią przez 20 minut. W
połowie gotowania dodajemy zmiażdżony czosnek.
Pomidory obieramy ze skórki. Kroimy na mniejsze części.
Do garnka wlewamy oliwę. Dodajemy pomidory i dusimy z bazylią przez 20 minut. W
połowie gotowania dodajemy zmiażdżony czosnek.
2.
Następnie dodajemy maliny i gotujemy jeszcze 10 minut. Odstawiamy.
Następnie dodajemy maliny i gotujemy jeszcze 10 minut. Odstawiamy.
3.
W tym czasie na odrobinie masła szklimy cebulę. Dodajemy
miód, dokładnie mieszamy. Dusimy do momentu, gdy cebula się skarmelizuje.
Przekładamy ją do pomidorów. Całość studzimy.
W tym czasie na odrobinie masła szklimy cebulę. Dodajemy
miód, dokładnie mieszamy. Dusimy do momentu, gdy cebula się skarmelizuje.
Przekładamy ją do pomidorów. Całość studzimy.
4.
Ostudzone przecieramy przez sito. Przelewamy do
szklaneczek. Wstawiamy do lodówki do mocnego schłodzenia. Podajemy.
Ostudzone przecieramy przez sito. Przelewamy do
szklaneczek. Wstawiamy do lodówki do mocnego schłodzenia. Podajemy.
Smacznego!
wygląda bardzo pysznie, ciekawi mnie bardzo połączenie malin z pomidorami. muszę kiedyś spróbować.
Piękny kolor, świetne połączenie, na pewno pyszne:)
ślicznie wygląda, a i składniki super, bo połączenie malin z pomidorami musi być ciekawe:)
ciekawe polaczenie smaków 😉
Zapraszam do malinowej akcji z nagrodami! 🙂
http://zmiksowani.pl/akcje-kulinarne/w-malinowym-raju
Swietne zdjecia. Juz od samego patrzenia robi sie przyjemnie chlodno 🙂
Anna, jaki ładny…!:) A te smaki… jeszcze nie próbowałam takiego połączenia. Ach…!
Upał.. Był w niedzielę, wczoraj trochę mnie zmoczyło, a dziś…? Zobaczymy!
Uściski najmocniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak Ty się Anno pięknie i spokojnie godzisz z tą zmiennością natury, z ciepłej na chłodną 🙂 Chłodnik fantastyczny, połączenie malin z pomidorami wcześniej mi nieznane, wydaje się być idealne. Na pewno wypróbuję.
Zaskakujące połączenie malin i pomidorów. Ciekawa jestem jak smakuje 🙂 Jeśli tak jak wygląda to poproszę szklaneczkę 🙂
Ciekawe 🙂 Wygląda pysznie 🙂 Obserwuję 😉
Fajne połączenie, bardzo lubię takie nieoczywiste smaki. Zdjęcia piękne.
Bajeczne połączenie malin i pomidorów!
Zjadłabym łyżką z rozkoszą.
piękne zdjęcia.
zawsze sie zastanawiałam, jak to połączenie smakuje. ale nie miałam odwagi go skosztować.
Przyznam, że jeszcze nigdy takiego chłodnika nie próbowałam…ale na pewno to nadrobię :)Piękne zdjęcia!
Zapraszam do siebie 🙂
Niezwykle ciekawy chłodnik. Musi być smaczny – takie połączenie smaków baaardzo kusi.
Pozdrawiam:)
Bardzo ciekawy przepis, ten dodatek malin i miodu mnie intryguje :).