Biegnę. Patrzę na rosnące na poboczu skrzypy, niezapominajki i kaczeńce. Zastanawiam się, jak i kiedy mały chłopiec, który w wolnej chwili zwykł wsiadać na rower ze swoją torbą i nożyczkami po kwiaty dla mamy zmienił się w wyższego ode mnie wyrostka z mutacją i trądzikiem. Jak mała złoto loczka o bezzębnym uśmiechu prezentowanym przy każdej możliwej okazji, zakładająca dla zabawy moje szpilki, stała się młodą kobietą, która za niespełna miesiąc będzie zdawać maturę?
Żeby nie popaść w zupełnie niepotrzebny żal i nie dać się ponieść nieustającej nostalgii poszukuję w myślach zdarzeń współczesnych, które ciężarem emocji dorównują tym minionym. Realnie, to i one musiałyby już należeć do przeszłości, by dostrzec ich wartość… Więc może prościej byłoby nauczyć się cieszyć teraz, bez oglądania wstecz. Każdą dyskusją, wspólnym posiłkiem, wymianą zdań i jedną z tych dyskusji, które córka pierwsza zwykła podsumowywać stwierdzeniem – jacy Wy jesteście staromodni? (W tym konkretnym przypadku zaryzykowałabym stwierdzenie, że to raczej kwestia wizerunku…) Bo to już przecież tak niedługo, kiedy zamiast dla 5 osób będziemy nakrywać dla 4. Człowiek młody wyobraża sobie czasami swój ślub, ale że dziecko swoje własne, które idzie na studia??? A tu proszę, dzieje się. Na naszych oczach. I nie ma co przecierać łez na wspomnienia dziecięctwa a otwierać je szerzej na to, co właśnie się staje. Takie moje postanowienie na najbliższe miesiące, ba! lata…
Przyznaję, że za wygląd to ona raczej nie zdobędzie górskiej premii a co dopiero żółtej/różowej koszulki lidera. Za to zdobędzie uznanie smakiem. Jest bowiem bardzo delikatna i pełna smaku właśnie.
Kokosowa tarta wiejska z rabarbarem i truskawkami
Składniki:
100 g wiórków kokosowych (lub mąki kokosowej)
125 g mąki tortowej
2 łyżki cukru
1 łyżka skórki cytrynowej
2 łyżki kefiru lub jogurtu naturalnego (używam jogurtu sojowego)
szczypta soli
110 g zimnego masła pokrojonego na małe kawałki
Ponadto:
400 g pokrojonego rabarbaru
3 + 2 łyżki cukru
120 g truskawek (mogą być mrożone)
3 łyżki wiórków kokosowych + 1 łyżka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
- Wiórki mielimy na mąkę, łączymy z pozostałymi składnikami. Zagniatamy ciasto. Zawijamy je w folię i odstawiamy do lodówki na 2 h.
- Rabarbar zasypujemy 3 łyżkami cukru, odstawiamy, aby puścił sok, na czas gdy ciasto chłodzi się w lodówce. Po tym czasie rabarbar przelewamy na sitko, odsączamy dokładnie.
- Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni.
- Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia na placek o grubości ok. 3 mm.
- Wysypujemy go równomiernie 1 łyżką wiórków kokosowych.
- Rabarbar i truskawki zasypujemy 2 łyżkami cukru, mąką ziemniaczaną i 3 łyżkami wiórków. Mieszamy dokładnie, aby równomiernie oblepiły owoce.
- Wysypujemy je na środku ciasta, równomiernie rozkładamy, pozostawiając brzegi do wywinięcia. Smarujemy je roztrzepanym jajkiem (brzegi ciasta będą po upieczeniu rumiane, jeśli nie używamy jajek – pomijamy).
- Pieczemy 35-45 minut. Studzimy. Podajemy.
Smacznego!
Cudne są w swojej prostocie takie ciasta – napatrzeć się nie można, a co dopiero je skosztować 🙂
Lepiej bym tego nie ujela 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Anna
Uwielbiam takie tarty – cudownie domowe i zaskakujące smakiem 🙂