Miam-O-Fruit albo idealne śniadanie na lato.

 

Złapałam się na tym, że nie wiedziałam, jak przyjechałam dziś do pracy. Musiałam szukać w myślach okoliczności towarzyszących, by odtworzyć miejsce, z którego rozpocznę powrotną drogę do domu… Zakręcenie i chyba trochę takie jakby … pogubienie… ? Będzie lepiej, niech tylko wyjadą podopieczni.

Kiedy więc już ustaliłam, że jednak samochodem, miałam okazję, jak zwykle w takich sytuacjach, posłuchać miejscowego radia (luksus samotnej jazdy samochodem, dzieciaki zawsze włączają swoją muzykę). W Charleroi postanowiono poddać eutanazji żyjące w mieście gołębie. Populacja się rozrosła i stanowi zagrożenie dla warunków sanitarnych. Nie brakowało (chyba w sumie przeważały) głosów słuchaczy poruszonych i oburzonych taką decyzją. Choć zadowolonych z jej powodów nie zabrakło. Komuś przeszkadzało nawet ich gruchanie nad ranem… Eutanazja, jako remedium na sytuację, którą sami spowodowaliśmy… Tylko tak można sobie z nią poradzić? Naprawdę?

Dziś polecam Wam idealny przepis na lato autorstwa France Guillain, autorki wielu książek, matki pięciorga dzieci, żeglarza, który opłynął świat dookoła. To modne swego czasu śniadanie najlepiej smakuje właśnie teraz, kiedy dostępnych jest tak wiele owoców. Nie wiem, czy rzeczywiście jest sposobem na utratę kilku kilogramów, ale z całą pewnością służy i poprawia samopoczucie. Warto pamiętać o tym, aby stosować się dokładnie do wskazówek w przepisie zawartych, przeczytajcie w tym celu uwagi umieszczone pod przepisem. Bardzo polecam!

 

MIAM – Ô – FRUIT

Składniki:

½ banana (rozdrobnionego dokładnie widelcem aż do uzyskania lekko brązowej papki)

2 łyżki oleju rzepakowego bio lub 1 łyżeczka oleju lnianego + 1 łyżeczka oleju sezamowego

1 płaska łyżka zmielonych ziaren lnu

1 płaska łyżka zmielonych ziaren sezamu

1 łyżka mieszanki orzechów i pestek (do wyboru – arachidowych, laskowych, włoskich, brazylijskich, migdałów, macadamia, nerkowców; pestek dyni i słonecznika) co najmniej 3 rodzaje

2 łyżeczki wyciśniętego świeżo soku z cytryny

owoce – co najmniej 3 rodzaje (do wyboru: jabłka, gruszki, kiwi, papaja, mango, liczi, ananas, truskawki, maliny, marakuja, smoczy owoc, borówki, porzeczki, śliwki, brzoskwinie, morele, jeżyny

 

Przygotowanie:

  1. Rozgniecionego banana łączymy z olejem do dokładnego połączenia.
  2. Dodajemy zmielone ziarna i rozdrobnione nożem orzechy, mieszamy. Skrapiamy sokiem z cytryny, łączymy.
  3. Podajemy z owocami. Możemy dodać miód lub pyłek pszczeli.

 

UWAGI:

  1. Unikamy cytrusów: pomarańczy, grejpfrutów, pomarańczy, mandarynek oraz arbuza, melona i owoców suszonych.
  2. Przygotowane zmielone ziarna i orzechy możemy przechowywać w słoiku przez 1 tydzień na dolnych półkach lodówki. Przygotowujemy wówczas jeden słoik ze zmieszanymi w proporcji pół na pół ziarnami sezamu i lnu oraz drugi z mieszanką orzechów i pestek.
  3. Ziaren ani orzechów nie moczymy i nie prażymy, nie mogą też być solone.
  4. Miam – Ô – Fruit możemy jeść o dowolnej porze dnia.
  5. Miam – Ô – Fruit możemy przygotować w formie smoothie, które wypijemy słomką – w tym celu dodajemy do mieszanki wszystkich składników odrobinę wody – tyle, aby uzyskać bardziej płynną konsystencję (nie zastępujemy wody mlekiem roślinnym, sokami ani syropami owocowymi).
  6. Idealnie, jeśli wszystkie składniki pochodzą ze znanych nam źródeł lub z upraw ekologicznych.
  7. Bardzo ważne jest dokładne i powolne przeżuwanie każdego kęsa naszego Miam – Ô – Fruit. Pochłonięcie tego posiłku w wielkim pospiechu nie ma najmniejszego sensu.

 

Smacznego!

2 komentarze Dodaj swoje
  1. Też zdarza mi się gubić w rzeczywistości… Chyba najwyższy czas zatrzymać się na chwilę… Najlepiej przy takim śniadaniu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *