Obserwuję u siebie ostatnio dwie niepokojące skłonności. Pierwsza – to zatrważający brak pamięci. Wymyślam sobie jakąś potrawę, kompletuję w głowie listę składników i nawet wszystkie je w końcu poddaję obróbce, jeśli tego wymagają. Po czym – już w trakcie sesji fotograficznej, a zdarzało się, że i po jej zakończeniu, orientuję się, że nie dodałam jednego czy dwóch kluczowych składników, które na swoją szansę wciąż cierpliwie czekają w lodówce.
Drugą niepokojącą skłonnością jest dążenie do perfekcji, taki niedający się uciszyć wewnętrzny imperatyw, który nakazuje mi, w konsekwencji opisanego powyżej zapominalstwa, powtórzyć sesję (wcześniej w tym celu trzeba jeszcze raz zabrać się do gotowania). Waryjactwo, nad którym nie łatwo zaplanować.
Zdjęcia, które widzicie, to efekt drugiej sesji zdjęciowej, do której w ostatniej chwili dorzuciłam ciecierzycę upieczoną specjalnie do tego dania. Niestety, zapomniałam oprószyć ją wcześniej papryką wędzoną…
Teraz już rozumiecie, czemu czuję się jak krawcowa? Szyję, bo szyć muszę, i tak cały czas.
A jutro poniedziałek. Żarty się skończyły.
Polecam Wam gorąco tę sałatkę, dopóki są pomidory, a i bakłażany całkiem niedawno jeszcze wygrzewały grzbiety w słońcu. Podaję ją z upieczonym batatem i tak zawożę do pracy w lunchboxie. Pyszności!
Sałatka z pomidorami, pieczonym bakłażanem i ciecierzycą
Składniki: na 2 osoby
1 czerwonej cebula
2 ząbki czosnku
5 łyżek posiekanych świeżych ziół (2 łyżki natki pietruszki / kolendry oraz 3 łyżki bazylii)
sól i pieprz
5-6 łyżek dobrej oliwy z oliwek
3 łyżki octu jabłkowego
3 łyżeczki melasy z granatów (opcjonalnie ale idealnie – jeśli macie pod ręką)
Ponadto:
1 bakłażan
1 dość duży pomidor
1 duży batat
1 opakowanie sera fera
1 słoiczek ugotowanej ciecierzycy + wędzona papryka do jej oprószenia
Przygotowanie:
- Bakłażana myjemy, osuszamy, kroimy w grube plastry (5-7 mm).
- Smarujemy je oliwą po obu stronach i oprószamy solą.
- Batata myjemy, osuszamy, nakłuwamy widelcem.
- Batata i bakłażany pieczemy jednocześnie w piekarniku z funkcją grill (230 stopni przez ok. 20 minut) lub w AirFryerze (190 stopni), około 20-30 minut. Kiedy są miękkie, kroimy każdy plaster bakłażana na cztery części, przekładamy je do miseczki.
- Przygotowujemy sos. Siekamy bardzo drobno czerwoną cebulę oraz zioła.
- Przekładamy je do słoiczka, dodajemy przeciśnięty posiekany drobno czosnek, oliwę, ocet jabłkowy, melasę, sól i pieprz do smaku. Wszystko dokładnie mieszamy, jeśli sos będzie zbyt gęsty, dodajemy jeszcze nieco oliwy.
- Pomidory myjemy, osuszamy, kroimy w kostkę.
- Połowę sosu i pomidora dodajemy do miseczki z bakłażanem. Łączymy.
- Ciecierzycę odsączamy i oprószamy papryką słodką wędzoną. Ją również możemy zapiec, jeśli lubimy.
- Na talerzu układamy rozkrojony wzdłuż na pół batat. Na nim pomidory z bakłażanem, ciecierzycę i pokrojony w kostkę ser feta. Polewamy pozostałym sosem. Podajemy.
Smacznego!