Jagodzianki na dwa sposoby i zapowiedzi.
Sezon jagodowy w pełni. Ja wyjeżdżam. Na długo, bo do końca wakacji. Na początek – Mazury, które zobaczę po raz pierwszy. Na pewno polskie morze a potem, zobaczymy, co czas przyniesie. Tak długa nieobecność nie będzie jednak oznaczała ciszy na blogu. Przygotowałam kilkanaście, mam nadzieję ciekawych także dla Was, przepisów. Będą jak kartki z podróży….