Zupełnie nie wiem dlaczego ten przepis nie pojawił się tutaj już kilka lat temu. Przygotowuję go na różnego rodzaju przyjęcia i grille i zawsze jako pierwsze znikają ze stołu. Po upieczeniu i przekrojeniu wyglądają jak otwarte koperty – dlatego – na własny użytek zwykłam nazywać je listami do wiosny. Pozostałam przy kopertach w oficjalnej nazwie przepisu, wybór pozostawiam Wam. Na szczęście ich smak nie podlega dyskusjom. Wypróbujcie ich konieczniecznie. Pyszności, mówię Wam.

Koperty ze szparagami
Składniki:
200 g ricotty (może to być ser Capri – czasami jest bardziej dostępny w Polsce)
skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka majonezu
1 łyżeczka musztardy
30 g tartego parmezanu
2 łyżki posiekanych świeżych ziół – u mnie mięta i pietruszka)
250 g szparagów – waga po przygotowaniu
300 g ciasta francuskiego (u mnie – gotowe kwadraty po 60 g każdy)
1 jajko do posmarowania ciasta przed pieczeniem
Przygotowanie:
- Ricottę łączymy z cytryną, majonezem, musztardą, ziołami i parmezanem. Mieszamy do dokładnego połączenia. Doprawiamy. Odstawiamy.
- Szparagi myjemy, osuszamy, odkrajamy / odłamujemy końcówki.
- Nagrzewmy piekarnik do 210 stopni.
- Blachę do pieczenia wykładamy papierem.
- Każdy kwadrat układamytak jak na zdjęciu poniżej, na środku masę serową, a na niej szparagi. Zwróćcie uwagę, by ułożyć ich główki w dwóch kierunkach, tak aby koperty ładnie prezentowały się po przekrojeniu i aby każdy miał okazję spróbować obu końcówek szparaga 😉
- Lewy i prawy róg ciasta sklejamy dociskając je do siebie. Każdy kawałek smarujemy roztrzepanym jajkiem. Można oprószyć je jeszcze solą i pieprzem.
- Pieczemy ok. 15-20 minut z nawiewem, do zrumienienia.
- Po upieczeniu i lekkim przestudzeniu przekrajamy w poprzek. Podajemy.


