Sałatka z buraczkami.
Tym, co najbardziej – prócz wyspania się we własnym łóżku, osładza mi wyjazd z Polski i powrót do Belgii, są przywiezione stamtąd skarby. Latem są to zawsze warzywa i owoce przywiezione z upraw dziadków. Wszyscy są działkowiczami. Dziadek Tełoś – jak mawiają do dziś nasze dzieci – ma najdłuższy staż i szklarnię, z której pomidory…