Blondie cookies.
Dziś zamiast słów – ciasteczka. Czasami dokładnie tyle potrzebujemy. W milczącym skupieniu podnieść sobie błyskawicznie poziom cukru i poczuć, że tak wiele możemy zrobić. Taka dawka fałszywego optymizmu, przyznaję, ale jakże momentami potrzebnego, by ruszyć do przodu. Ciasteczka. Mają same atuty. Nie licząc smaku. Bezmączne, bez dodatkowego cukru, błyskawiczne. Że o dobroczynnych właściwościach masła kokosowego…