Ziemniaki w koszulkach i kurczak z rozmarynem, pomidorami i oliwkami.
Od kiedy pamiętam, trochę na nas narzekała. Że mama, tata, siostra i brat to czworo rodziców. Że przez nas nie może chodzić na dyskoteki tam, gdzie chce. Bo zawsze uświadomimy rodzicieli, co to za miejsce i z wyjścia nici. Że jej ciągle pilnujemy. My też narzekaliśmy. A jakże. Że zawsze siedzi w naszych pokojach, gdy…
