Zakręcone brioszki.
Na niebie fular chmur. Słońce schowane w kieszeni nieba. Ot, taka weekendowa elegancja. Kiedy zamiast wyjeżdżać zostaje się w mieście, pogoda przestaje mieć tak zasadnicze znaczenie. Można zatrzymać czas, posadzić go w bujanym fotelu i pozwolić by przysnął na kilka chwil. Przy kawie, bez żalu, i z cukrem, wspominaliśmy przez chwilę nasze młodzieńcze…