Uśmiech słońca

Ktoś zapomniał wyłączyć światło księżyca. Nikt też nie był w stanie wstać, by to zmienić. Przynajmniej – ja nie byłam. Uwielbiam pełnię. Doskonałość formy przerastającą cudy świata prostotą, blaskiem i tchnieniem nieskończoności. Jej światło zaraża mnie niepokojem, który jest źródłem wszelkiej kreacji – słów, myśli i czynów. Nie mogę wtedy spać, wciąż piszę, wymyślam, łączę,…

Czytaj dalej

Antidotum na niepogodę

Wycofuję się powoli. Skrywam w bezpiecznym schronieniu wspomnień, dekorowanym nostalgią. Kiedy myślę o Zielonym Wzgórzu, naszym pierwszym, własnym, wspólnym miejscu na ziemi, pamiętam przede wszystkim słońce zerkające zza wzgórza do naszych okien. Rano budziło naszą córeczkę, chwilę później upewniało się, że i my wstajemy, by się nią zająć, rozsiadało się w salonie, aby w końcu…

Czytaj dalej

Pączki – Lutowa Weekendowa Cukiernia

  Postanowiłam spróbować i po raz pierwszy wziąć udział w Weekendowej Cukierni. Gospodyni 21 już edycji – Olcik – zaproponowała 3 przepisy – ja wybrałam ten na pączki. Szczegóły znajdziecie tutaj http://waniliowachmurka.blox.pl/2010/02/Lutowa-Weekendowa-Cukiernia-Zaproszenie.html Uwagi do przepisu: 1. To bardzo fajny przepis. Ciasto podczas wyrabiania nie sprawia kłopotów ani niespodzianek. Można podejść do niego z marszu, wszystkie…

Czytaj dalej

Chciałaby dusza do raju…

Zdarzyło się wiele lat temu, że pewna oczywistość obezwładniła mnie bardzo skutecznie i na długo. Pozbawiła zdolności działania swobodnego. Chciałam, to oczywiste, ale trzeba jeszcze było pokonać rodzące się wątpliwości, że może to jednak nie dla mnie. Nie umiałam. Wolałam poczekać. Czekałam rzeczywiście długo – kilka dobrych lat, po drodze zapisując na koncie kilka wpadek,…

Czytaj dalej

A skoro o Chandeleur mowa…

…warto się do niego przygotować wcześniej. Najlepsze w smaku naleśniki uzyskamy wówczas, gdy damy ciastu długo odpocząć. Ponieważ ja zawsze przygotowuję je na oko, przytoczę tutaj przepis na naleśniki, w którym znajdziecie dokładną gramaturę. Pochodzi on z książki kucharskiej dla dzieci pt.”Gotuj razem z Gusteau”. Kiedy się ich spróbuje nie ma się  już wątpliwości, że…

Czytaj dalej

C’est la Chandeleur!

Współcześnie Chandeleur obchodzony jest we Francji, Belgii i Szwajcarii jako dzień naleśników. Podobno papież Gelazjusz I w V wieku rozdawał naleśniki pielgrzymom przybywającym do Rzymu. Uważa się również, że naleśniki, ze względu na swój kształt i kolor upodabniają się do słońca, a tym samym przypominają o nadejściu wiosny po zimie ciemnej i zimnej. Do dziś istnieje…

Czytaj dalej