Banoffee.
Mam poczucie jakbym wracała z bardzo dalekiej podróży. A przecież nie wychodziłam nawet z domu. Przyszła wiosna. Forsycje prawie przekwitły. Nasza piękna śliwa zakwitła, tak jak wiśniowe drzewka i nobliwe magnolie w okolicy. Dopiero wczoraj to dostrzegłam. Jeszcze nigdy nie chorowaliśmy wszyscy jednocześnie i tak ciężko w dodatku. Ma się jednak ku lepszemu. Dziś zapraszam…
Codzienność i dramat. Czwartek? Gnocchi!
Obieram ziemniaki. Dziś czwartek. W Rzymie to dzień, gdy na obiad przygotowuje się gnocchi. Opowiadała nam o tym nasza włoska koleżanka Gloria. Zaprosiła nas do siebie, by pokazać „jak to robią Włoszki”. Przygotowywałyśmy lasagne i gnocchi. Węgierka, Belgijka, Kubanka, Polka i Włoszka – międzynarodowe grono. Teraz kolej na mnie, poproszono mnie, bym pokazała jak przygotowujemy…
Chleb babci Mieczysławy
Przede mną leży kartka. Gotowa by ją zapisać. Kolejne ćwiczenie z pisania. Temat: Szczęście to dla mnie …? Siedzę w zimnej sali, bo ktoś zakręcił kaloryfery. Patrzę przez okno. Gdybym tylko tam mogła znaleźć odpowiedź… I właśnie tam ją znajduję… I już wiem. Inni wokół mnie czytają swoje prace. Zdrowie, rodzina, dzieci, praca, samorealizacja… Zadaję…
Bobota. Wiejskie ciasto cytrusowe, które zimą może zastąpić słońce.
Świat budzi się z zimowego letargu i zaczyna przyspieszać. Nie poczułam jeszcze tego charakterystycznego ciepłego powiewu wiosny w powietrzu muskającym moją twarz rano. Ale kto wie… Wybaczcie, że ostatnio wszystko tak na raty. Pomyślałam jednak, że możecie poszukiwać ciasta na weekend a to, które chciałabym Wam dziś zaproponować jest na nadchodzących kilka dni po prostu…
Baisers de Malmedy i belgijski karnawał.
Binche. Tam gdzie raz do roku spotyka się folklor w najczystszej postaci i współczesność. Karnawał, który chciałam w końcu zobaczyć i który tak bardzo mnie zaskoczył. Pozytywnie i negatywnie. Pasjonaci żyjący tradycją, ludzie starsi, dla których wciąż jest ważna, nie tylko ze względów ekonomicznych. I młodzież, dla której to zapewne tylko kolejna – idealna, należy dodać –…
A może tłusta sobota? Oponki z ricottą.
Wiem, że wielu z Was przeniosło pieczenie pączków na weekend, gdy wydaje się, że mamy więcej czasu. A skoro w kontekście belgijskiego karnawału mowa jest o tłustej niedzieli, tłustym poniedziałku i wtorku, to czemu nie tłusta sobota? Przygotowałam wczoraj oponki, które bardzo lubią nasze dzieci. Rozeszły się błyskawicznie. Polecam je więc także i Wam. Oponki z…
Xerotigano czyli greckie faworki. Niepowtarzalne.
Xerotigana przypominają nasze faworki. Ale Grecy nie byliby sobą, gdyby nie skąpali ich w słodkim, aromatycznym syropie. Posypane prażonym sezamem, bardzo bardzo kruche, są naprawdę ciekawe w smaku. Jest jednak jedno ale. Trzeba trochę wprawy, by je usmażyć zgodnie z literą przepisu i tradycji. Pierwszy najczęściej się nie udaje, ale każdy następny cieszy oczy. Warto się napracować…
Matoufèt i migawki z wakacji.
Usiadł w fotelu. Przejmujące westchnięcie słomianego oparcia przerwało ciszę. Jak dobrze… – Ktoś ukradł nam jeden dzień – rzucił rozpaczliwie szukając potwierdzenia. – Niemożliwe, że już jutro wyjeżdżamy… – Pamiętam jeszcze, co robiłem wczoraj i dziś. Ale przedwczoraj? Kto pamięta, co robiliśmy przedwczoraj? Słomiany fotel nadal wzdychał przy każdym nerwowym ruchu pytającego. A może to…
Chleb dyniowy na zakwasie pszennym
Zapraszam Was dziś na chleb, wilgotny, mięsisty, o charakterystycznym smaku. Jego przygotowanie nie jest trudne, ani czasochłonne. A efekt – szczególnie dla miłośników pestek dyni – naprawdę świetny. Polecam. Chleb dyniowy na zakwasie pszennym Składniki: 290 g zakwasu pszennego* 300 g wody 190 g uprażonych i zmielonych pestek dyni 290 g mąki pszennej chlebowej 90…
Wine Chocolate Cake na Czekoladowy Weekend
Znowu ścigam się z czasem. Dlatego tylko tyle dziś. Jutro zdjęcia. Ciasto, jeszcze gorące powędrowało w gości. Wieczorem dowiozłam z powrotem do domu kilka kawałków, by zrobić zdjęcia, na co zabrakło mi jednak czasu. Przed wyjazdem trudno znaleźć czas na wszystko. A tak się zawsze składa, że Czekoladowy Weekend przypada w czasie naszych ferii… Zamarzyło…
